Rok temu Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę na pełną skalę. Wrocław od pierwszych dni inwazji stał się jednym z głównych miast, w których uciekinierzy szukali schronienia przed okropnościami wojny.
Organizacja i koordynacja pomocy na wielu polach była błyskawiczna, ponieważ SOR zalewał mieszkańców, wolontariuszy, placówki oświatowe i osoby niepełnosprawne. Od wybuchu wojny we Wrocławiu pracują tysiące Ukraińców. Jednak dla wielu osób tam mieszkających jest to trudne, ponieważ wciąż muszą zarabiać na życie. Aby czuli się bezpieczniej i mile widziani w swoich społecznościach, organizacje pozarządowe pracują nad stworzeniem warunków, w których Ukraińcy również mogą zdobywać dla nich nowe umiejętności i możliwości.
– To już rok, odkąd bohaterska Ukraina broni swojego kraju, ale też suwerenności Europy przed rosyjskim najeźdźcą. Od początku tej wojny Wrocław, wspólnota wrocławianek i wrocławian aktywnie włączyła się w pomoc uchodźcom z Ukrainy, którzy po 24 lutego znaleźli tu swoje schronienie i nowy dom. Będziemy nieustannie pomagali, bo wiemy, że w tej wojnie chodzi nie tylko o niepodległość Ukrainy, ale też Polski. Cieszę się, że jesteście z nami – mówi Jacek Sutryk, Prezydent Wrocławia.
Od początku inwazji z pomocą przychodziło wiele miejskich instytucji i organizacji. Otrzymują ogromne wsparcie od innych wrocławian. Wiele urzędów i instytucji przystosowało się do przyjęcia tysięcy uchodźców. Miasto zorganizowało 20 punktów noclegowych – są to hotele, hostele oraz m.in. Terminal Lotniska znajdujący się w budynku dawnego Liceum przy ul. Grochowej od kilku tygodni. Przez pewien czas Hala Orbita z 350 miejscami noclegowymi służyła jako punkt noclegowy.
Przez rok bezdomnych gościło w tym mieście nawet 400 000 nocy. W szczytowym momencie dostępnych było 3000 łóżek, a kolejne są w drodze. Z biegiem czasu powstałoby o wiele więcej budynków z dodatkowymi pokojami, cateringiem i napojami
Obecnie w mieszkaniach miejskich przez ostatni tydzień przebywało 1000 obywateli Ukrainy. Jeśli chcesz dostać pokój, najlepiej zarezerwować wcześniej!
– Pracujemy od pierwszych dni inwazji w systemie codziennym, kontynuując swoją pracę nieprzerwanie do dziś, w każdą środę analizując aktualną sytuację – podkreśla Radosław Michalski, koordynator wrocławskiego sztabu dedykowanego kryzysowi uchodźczemu. – Bieżące działania urzędu, jednostek i spółek miejskich wsparły miasta partnerskie jak Breda, Drezno, Lille i Wiesbaden przysyłając pomoc humanitarną oraz oferując uchodźcom relokację. Do pomocy włączyły się także organizacje międzynarodowe takie jak World Central Kitchen, UNICEF i UNHCR. Dzięki budowanym przez lata dobrym relacjom, Wrocław w czasie kryzysu nie pozostał osamotniony i także dziś współpracuje w ramach programów długofalowego wsparcia uchodźców – dodaje Michalski.
Kompleksowa pomoc – schronienie, posiłki, informacja
Hojność wobec uchodźców jest godna podziwu i konieczna w tej sytuacji. W reakcji miasta pomogło wiele różnych organizacji zawodowych, w tym uniwersytety i organizacje pozarządowe. Turystyka przyniosła również bardzo potrzebne wsparcie finansowe.
Dlatego we Wrocławiu ludzie mają łatwo – dokładnie wiedzą, gdzie szukać pomocy i są wspierani przez lokalne władze. W mieście jest wiele informacji zdrowotnych, prawnych i innych istotnych dla ich potrzeb. WroMigrant to organizacja pomagająca uchodźcom z Ukrainy, która stała się dla nich najważniejszym źródłem informacji we Wrocławiu. Ta recenzja została przekazana w tym roku prawie 24 000 osobom przez konsultanta organizacji non-profit.
– Rok temu byliśmy świadkami niesamowitej solidarności, która objawiała się tysiącami maili, w których najczęściej pojawiało się pytanie „jak mogę pomóc”. W tamte zimne dni rozgrzewaliśmy przybywających do Wrocławia talerzem ciepłej zupy i kanapkami – rozdawaliśmy je – my, wrocławianie, my, wolontariusze – całodobowo w pobliżu dworca. Przejście Dialogu stało się miejskim centrum informacyjnym, w którym przez wszystkie dni tygodnia po kilkanaście godzin na dobę wraz z wolontariuszami, w tym również prawnikami, udzielaliśmy wyczerpujących konsultacji i porad – mówi Dorota Feliks, Dyrektor Wrocławskiego Centrum Rozwoju Społecznego.
Zbiórki darów we wszystkich szkołach i przedszkolach
Miasto we współpracy z wieloma fundacjami organizowało i koordynowało pomoc na wielu płaszczyznach. Zbiórki darów odbywały się we wszystkich wrocławskich szkołach i przedszkolach, a także w trzech pomocowych Hubach: Czasoprzestrzeni, Sektorze 3 oraz we Wrocławskim Parku Technologicznym. Co ważne – w tych miejscach (następnie także w wielu innych) potrzebujący, a także rodziny, które przyjęły pod swój dach uchodźców – mogły także dary odebrać.
Szkoły bardzo szybko zapełniały się pomocą, na bieżąco Straż Miejska wywoziła dary do magazynów, gdzie były segregowane. Kilkaset ton darów wyjechało też do Ukrainy. Niedługo po wybuchu pełnoskalowej agresji Rosji w Ukrainie, zaapelowano do miast partnerskich Wrocławia o wsparcie i pomoc humanitarną dla Ukraińców zarówno w ich kraju, jak i tych, którzy uciekli przed wojną do Wrocławia.
Edukacja dzieci i młodzieży
Wrocław zapewnił dzieciom uciekającym ze strefy wojny miejsca w miejskich szkołach oraz przedszkolach. Tuż po wybuchu wojny, w 7 placówkach oświatowych zorganizowano świetlice, do których rodzice mogli przyprowadzać swoje dzieci. Sami w tym czasie szli załatwiać formalności związane z pobytem w Polsce, czy odwiedzali punkty pomocowe.
Obecnie do publicznych i niepublicznych szkół i przedszkoli uczęszcza około 20 tysięcy uczniów z Ukrainy. W szkołach działa 75 oddziałów przygotowawczych (przed wojną było ich 41). To specjalne klasy dla uczniów przybywających z zagranicy, którzy nie znają języka polskiego lub znają go na poziomie niewystarczającym do nauki. Dodatkowo – we Wrocławiu działa 5 Centrów Nauki Zdalnej, w których uczniowie z Ukrainy łączą się online ze szkołami w Ukrainie – w ten sposób realizując obowiązek nauki w ukraińskim systemie edukacji.
– Przyjęcie tysięcy dzieci z Ukrainy do wrocławskich placówek było dla nas ogromnym wyzwaniem. Ale dzięki wytężonej pracy naszych dyrektorów i nauczycieli udało się zapewnić wszystkim uczniom jak najlepsze warunki do nauki i pomoc psychologiczną. Nasze szkoły i przedszkola były też miejscem wielu zbiórek i akcji pomocowych dla mieszkańców Ukrainy, do których również włączali się nasi uczniowie – mówi Jarosław Delewski dyrektor Departamentu Edukacji UM.
Praca dla uchodźców
Z ramienia miasta od wybuchu wojny – z Powiatowym Urzędem Pracy (PUP) ściśle współpracuje Agencja Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej. To właśnie w PUP-ie działa specjalny punkt informacyjny – a wspólnie została stworzona baza miejsc pracy, z której może skorzystać każdy niezależnie od narodowości. To dzięki niej zatrudnionych zostało już ponad 48 000 osób z Ukrainy. Wciąż jest dostępnych około 3000 miejsc pracy.
– Zachęcaliśmy wrocławskie firmy do przygotowywania ofert pracy, z których także mogliby skorzystać obywatele Ukrainy. Współtworzyliśmy również webinary, które przygotowywały pracodawców do nowych regulacji prawnych czy wspólnie z PUP a także Zachodnią Izbą Gospodarczą – Targi Pracy. Dzięki fantastycznej postawie lokalnych firm udało się pomóc osobom dotkniętym wojną – organizowano zbiórki darów, pomoc finansową dla NGO, oddawano do użytku powierzchnie noclegowe, organizowano wolontariaty pracownicze – podkreśla Magdalena Okulowska, Prezes Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej.
Do tej pory w ramach pracy wrocławskiego Wydziału Spraw Obywatelskich nadanych zostało ponad 70 tysięcy numerów PESEL. W pierwszych tygodniach kryzysu urzędnicy odpowiedzialni za wydawanie dokumentów działali w systemie zmianowym do godzin wieczornych, także w dni wolne. Ich praca umożliwia Ukraińcom korzystanie z systemu opieki zdrowotnej czy znalezienie stałego zatrudnienia. Dodatkowo Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej we Wrocławiu wypłacił świadczenia 300-tu złotowe – ponad 47 tysiącom Ukraińców.
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w ciągu roku na terenie Wrocławia urodziło się tysiąc dzieci, których rodzice są obywatelami Ukrainy.
Wrocław, według oficjalnych danych GUS za rok 2022 jest trzecim co do wielkości miastem w Polsce i liczy ponad 670 tyś mieszkańców. Wiemy, że nieoficjalnie ich liczba przekroczyła 800 tysięcy osób.
Przed 24 lutego 2022 roku we Wrocławiu mieszkało około 100 tysięcy Ukraińców. Po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji do stolicy Dolnego Śląska przyjechało około 150 tysięcy uchodźców. Według szacunków – obecnie nawet co czwarty mieszkaniec Wrocławia to obywatel Ukrainy – a to oznacza, że w mieście przebywa dzisiaj nawet 250 tysięcy obywateli Ukrainy.
Źródło: www.wroclaw.pl